Jeżeli śledzicie uważnie rynek procesorów to zapewne zauważyliście, że od czasu pojawienia się układów Core 2 Duo Intel przestał inwestować w wysoko taktowane modele, z którymi mięliśmy styczność w linii Pentium D. Obecna tendencja to ciągłe zwiększanie liczby rdzeni w jednostkach wykonawczych. Najnowszy dostępny obecnie procesor Core 2 Extreme QX6800, został zbudowany na bazie dwóch procesorów Core 2 Extreme X6800 i taktowany jest zegarem 2933 MHz. Nie bez znaczenia jest także prędkość magistrali systemowej FSB wynosząca 1066 MHz..

W odróżnieniu do swojego poprzednika ten model został wyposażony w cztery rdzenie. Każdy z nich wspierany jest przez 32 KB pamięci cache L1, natomiast pamięć cache L2 jest wspólna dla dwóch rdzeni i wynosi 4 MB na parę (czyli łącznie 8 MB). Procesor nadal bazuje na sprawdzonym złączu LGA 775. Najnowsza jednostka zalicza się do elitarnej grupy procesorów z serii Extreme charakteryzujących się najwyższą wydajnością wśród dostępnych na rynku procesorów, a swoją wydajnością wyprzedza obu dotychczasowych liderów – dwurdzeniowego Core 2 Extreme X6800 oraz czterordzeniowego Core 2 Extreme QX6700.

Przed rozpoczęciem testów wiedzieliśmy ze mamy do czynienia z najszybszym dostępnym obecnie procesorem. Jedyne pytanie, jakie sobie stawialiśmy to o ile wydajniejszy będzie on od wcześniejszego lidera – Core 2 Extreme QX6700. Ponieważ procesor ten wykorzystuje zegar 2,93 GHz oraz ma cztery rdzenie, postanowiliśmy porównać jego wydajność z dwoma procesorami z rodziny Core 2 Extreme - X6800 (2 rdzenie, 2,93 GHz) oraz wspomnianego QX6700 (4 rdzenie, 2,66 GHz). Oczywiście nie może w tym porównaniu zabraknąć także najszybszego dostępnego obecnie układu AMD – Athlona 64 X2 6000+ (2 rdzenie, 3 GHz). Wprawdzie jego wydajność pozwala mu zająć miejsce dopiero za Core 2 Duo E6600 (2 rdzenie, 2,4 GHz), nie zmienia to jednak faktu, iż jest to najszybsza jednostka firmy AMD dedykowana domowym użytkownikom. W artykule skupimy się jednak na porównywaniu jednostek Intela, nie komentując wydajności układu AMD.

Drogie jednostki kupują najwcześniej dwa typu użytkowników – entuzjaści gier gotowi wydać każde pieniądze za każdy przyrost wydajności, oraz profesjonaliści wymagający maksymalnej mocy obliczeniowej. Z tego powodu pierwsze testy mają na celu pokazanie wydajność w grach. Wszystkie jednostki przeszły testy na takiej samej płycie głównej oraz z wykorzystanej jednakowej karty graficznej i sterowników. Oczywiście wyjątkiem jest tu AMD testowany na odpowiednim technologicznie (czyli najszybszym dostępnym) zestawie dedykowanym platformie AM2.

 

Na początek stary, ale nadal wymagający dużej mocy Doom 3. Jak widać na powyższym wykresie Core 2 Extreme QX6800 uzyskał zaledwie parę klatek więcej niż następne na podium X6800, a trzecie miejsce przypadło najniżej taktowanemu QX6700, którego wynik był o zaledwie dwie klatki niższy od prowadzącego. Najgorzej wypadł Athlon64 X2 6000+, który w porównaniu z procesorami Intela był gorszy o około 7%. W przypadku Doom’a 3 widać zatem, że większe znaczenie ma taktowanie, niż liczba rdzeni, zaś przyrost wydajności po zmianie z 2 na 4 rdzenie jest wręcz symboliczny.

 

W grze FarCry w rozdzielczości 1024x746 QX6800 uzyskał 119,26 FPS w czasie, gdy pozostałe CPU uzyskały wyniki 115,28 oraz 118,27 FPS (odpowiednio QX6700 i X6800). Jak widać wyniki chociaż nie odbiegają od siebie, pozwalają stwierdzić ze testowany czterordzeniowy układ dzięki zwiększeniu taktowania radzi sobie dobrze w grach i przewyższa nieco podobnie taktowanego X6800. Wyniki te z pewnością byłyby inne, gdyby wykorzystać wydajniejszą kartę graficzną.

Kolejne testy wykonaliśmy przy pomocy dostępnej dla każdego aplikacji PCMark05. Dzięki wbudowanemu zbiorowi benchmarków dla każdego z podzespołów komputera, pozwala ona bardzo szczegółowo sprawdzić wydajność naszego komputera.

 

Podsumowując – testowany Core 2 Extreme jest obecnie najwydajniejszą jednostką dostępną na rynku, a jego osiągi pozwolą mu z pewnością na utrzymanie miejsca w czołówce procesorów jeszcze przez długi czas. Jest on idealnym rozwiązaniem zarówno dla wymagających graczy, jak i osób zajmujących się złożonymi zadaniami obliczeniowymi, pod warunkiem jednak, że aplikacje będzie w stanie wykorzystać wszystkie rdzenie.

 

Podstawowe parametry testowanych procesorów:

 

	Core 2 Extreme QX6800	Core 2 Extreme QX6700	Core 2 Extreme X6800	Athlon64 X2 6000+
Nazwa kodowa	Kentsfield	Kensfield	Conroe	Windsor
Proces technologiczny [nm]	65	65	65	90
Częstotliwość [MHz]	2933	2666	2933	3000
FSB efektywna [MHz]	1066	1066	1066	2000
Liczba jąder w strukturze procesora	4	4	2	2
Cache L1(instrukcje) [KB]	128	128	64	128
Cache L1 (dane) [KB]	128	128	64	128
Cache L2 [KB]	2x4096	2x4096	4096	2x1024
Ocena POWER	83	80	77	70
Miejsce POWER	1	2	4	7
Ocena ECONO	19	20	18	36
Miejsce ECONO	56	54	58	44
Średnia cena internetowa	4 400 zł	4 070 zł	3 970 zł	1 905 zł

Najbliższa przyszłość układów Intela

 

Znamy już możliwości najszybszego procesora dostępnego obecnie na rynku, ale wiemy, że to jeszcze nie koniec nowości, jakie ma dla nas firma Intel. Dotarły do nas materiały dotyczące najnowszych jednostek wykonanych w procesie technologicznym 45 nm. Nazwa kodowa dwóch nowych procesorów to Peryn oraz Nehalem. Mają się one pojawić w sprzedaży już na początku września. W odróżnieniu od dostępnych obecnie Conroe będą cechowały je zwiększona przepustowość szyny FSB - nawet do 1600 MHz. Kolejną wartą wspomnienia cechą będzie simultaneous multithreading, czyli współbieżna wielowątkowość znana nam jako HyperThreading. W przypadku architektury z dwukrotnie większą niż w NetBurst liczbą równolegle wykonywanych mikrooperacji, wielowątkowość będzie bardzo skuteczna. Jedną z najciekawszych zmian, wręcz przełomowych, będzie wprowadzenie w ślad za AMD zintegrowanego z procesorem kontrolera pamięci. Pierwsze rozwiązania tego typu Intel prezentował już wprawdzie kilka lat temu, ale dopiero teraz zdecydował się wykorzystać je na masową skalę. Następcy obecnych procesorów będą dysponowały również zwiększoną ilością pamięci cache drugiego poziomu. W przypadku jednostek dwurdzeniowych będzie to nawet do 6 MB, zaś dla czterordzeniowych – nawet 12 MB. Planowane jest także przekroczenie granicy 3 GHz w procesorach desktopowych. Zmiana technologii wykonania z 65 do 45 nm znalazła swoje odbicie w ilości ciepła wydzielanego przez układy. Współczynnik TDP Peryna nie przekroczy 65W w rozwiązaniu dwurdzeniowym, natomiast w czterordzeniowych jednostkach powinien kształtować się w przedziale 95 – 130W. W nowych mobilnych procesorach z jądrem Peryn zaimplementowano także dodatkowy stan oszczędności poboru prądu (usypiania). Zastąpił on wycofany stan C2 i nosi nazwę Deep Power Down. Jego zadaniem będzie znaczne wydłużenie czasu pracy komputerów klasy notebook. Poniżej prezentujemy oryginalne materiały opisujące szczegóły dotyczące nowego stanu oraz porównania go z już istniejącymi.

 

W nowej linii procesorów zostaną również zastosowane wydajniejsze w stosunku do obecnej generacji układów przetwarzanie instrukcji SSE2, SSE3 oraz SEE4, które nie wymaga przypisywania kodu źródłowego. Pozwoli to znacznie przyśpieszyć przetwarzanie obrazu, wideo oraz zadań wymagających dużej mocy obliczeniowej.

 

Przeglądając dalej dostarczone przez Intela materiały prasowe trafiliśmy na dość ciekawy fakt związany z procesorami Nehalem. Otóż inżynierowie postanowili zintegrować z najnowszym procesorem układ graficzny. Wcześniej słyszeliśmy o takich planach ze strony AMD, ale do tej pory nie ujawnili oni informacji o prowadzonym przez nich projekcie Fusion. Jaka będzie wydajność układu graficznego zawartego w rdzeniu procesora na razie nic nie wiadomo. Jedno jest jednak pewne – nowe procesory będą jeszcze bardziej zaawansowane oraz zaoferują większą funkcjonalność w porównaniu z układami dostępnymi obecnie.

 

 

 

 

 

 

 

źródło: www.chip.pl